Dobra wiadomość, uruchomienie kolejnej, trzeciej już edycji programu Mój Prąd planowane jest na 1.07.2021 r. Poinformował o tym Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Kolejną dobrą wiadomością jest fakt, że wszystkie osoby, które kupiły instalację fotowoltaiczną po 31.01.2020 r., otrzymają dofinansowanie, ponieważ koszty poniesione na fotowoltaikę przed terminem rozpoczęcia nowego naboru będą się kwalifikowały do skorzystania ze środków z nowej edycji programu.
Jak informuje pani Donata Bieniecka-Popardowska z Narodowego Funduszu: „Program będzie finansowany ze środków unijnych z instrumentu, w którym koszty kwalifikowane stanowią wydatki poniesione w okresie od dnia 1 lutego 2020 do 31 grudnia 2023 r. zatem wnioskodawcy, którzy zakupili instalację przed ogłoszeniem naboru, ale po 31 stycznia 2020 r., bedą mogli skorzystać z dofinansowania po spełnieniu innych warunków określonych w programie.”
Jakie więc są warunki Mojego Prądu edycji 3?
– nowy nabór będzie trwał według planu od 1.07.2021 do 20.12.2021 r., z możliwością przedłużenia lub do wyczerpania środków,
– koszty kwalifikujące się to te poniesione w okresie od 1.12.2020 do 31.12.2023 r.,
– finansowane będą tylko projekty zakończone i podłączone do sieci OSD, czyli Operatora Systemu Dystrybucyjnego,
– przedział dofinansowywanej mocy to 2-10 kW,
– dotacja ma objąć instalacje PV, jak do tej pory i dodatkowo elementy służące auto-konsumpcji wytworzonej energii elektrycznej,
– program skierowany jest do osób fizycznych.
Najbardziej nurtującym pytaniem jest jednak to ile wynosi dofinansowanie w trzeciej edycji programu Mój Prąd. Ministerstwo Klimatu i Środowiska we współpracy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej właśnie przygotowuje szczegóły dotyczące wielkości dofinansowania. Ta edycja Mojego Prądu będzie zdecydowanie bardziej rozbudowana. Planowane jest rozszerzenie dofinansowania na magazyny energii i ładowarki do samochodów elektrycznych.
Cóż nie da się ukryć, że na dodatkowe środki przyszło wszystkim zainteresowanym poczekać, ale już widać światełko w tunelu i jest szansa, że w bliższej, a nie dalszej przyszłości usłyszymy coś o konkretnych kwotach.