Zmiany klimatu w Polsce – jaka jest perspektywa?
Nie da się ukryć, że zmiany klimatu są coraz bardziej odczuwalne, zmienia się temperatura – na wyższą i to w odniesieniu do każdej pory roku, zwiększa się ilość opadów, topnieją lodowce i śnieg, a średni poziom mórz na świecie jest wyższy. Naszego kraju również te zmiany nie omijają, coraz częściej dostrzegamy ekstremalne zmiany pogodowe, których nie potrafimy wytłumaczyć.
Bezpośrednią przyczyną zmian w klimacie jest bez wątpienia energetyka oparta na paliwach kopalnych, czyli węgiel, ropa, gaz oraz transport i przemysł, które uwalniają dużą ilość gazów cieplarnianych do atmosfery. Przez gromadzenie się tych gazów powstaje tzw. efekt szklarniany, który skutkuje podwyższeniem temperatury. Polska podjęła już wyzwanie związane ze zmianami klimatycznymi, m.in. poprzez sukcesywne redukowanie gazów cieplarnianych, co ma pomóc w spełnieniu wymagań zawartych w pakiecie energetyczno-klimatycznym Unii Europejskiej. Przystąpiliśmy również do „Porozumienia paryskiego”, które jest planem ogólnoświatowym stworzonym by łagodzić zmiany klimatu. Na tym nie koniec, bo nasz kraj podpisał również Ramową konwencję Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu co zobowiązuje nas do ograniczenia średniego wzrostu temperatury na zmieni do poziomu poniżej 2 °C w porównaniu do okresu z przed rewolucji przemysłowej. Aby to osiągnąć do 2050 roku globalny procent emisji powinien zmniejszyć się o co najmniej 50% porównując to do 1990 roku. To spore wyzwanie.
Skutki zmian klimatu najbardziej odczuwalne będą na obszarach zurbanizowanych, gdzie występuje duża gęstość zaludnienia, duża ilość betonowych, nieprzepuszczalnych powierzchni. Najpowszechniejszymi zjawiskami pogodowymi w kolejnych latach będą, co już mogliśmy zaobserwować: fale upałów naprzemiennie z intensywnymi opadami deszczu. Skutkami takich zmian będą: choroby układu krążenia, oddechowego, problemy z transportem, niższa produkcja rolna, jak również co w tej sytuacji ważne, zakłócenia w pracy sektora energetycznego.
Oczywistym jest, że ograniczenie emisji szkodliwych substancji jest w Polsce trudne, ze względu na dominującą rolę węgla jako paliwa, które służy do wytwarzania energii elektrycznej i ciepła, ale jest to zdecydowanie możliwe. Najlepszym rozwiązaniem jest zmiana sposobu pozyskiwania energii na odnawialne źródła. Doskonałym przykładem jest energia ze słońca, której zasoby na ten moment są wręcz nieograniczone. Dla przykładu, gdyby pokryć panelami fotowoltaicznymi, bo o nich mowa, obszar wielkości naszej stolicy, to pozwoliłoby to na zaspokojenie potrzeb związanych z energią elektryczną przez cały rok i dla całego kraju.
Działania związane z modernizacją systemów grzewczych (pompy ciepła), wykorzystywaniem odnawialnych źródeł energii (panele fotowoltaiczne) są konieczne, by negatywne zmiany klimatyczne nie nasilały się jeszcze bardziej, bo grozi nam katastrofa klimatyczna.